27/11/22

Czym różni się wyjnajem mieszkania od użyczenia mieszkania?

Cześć kochani dzisiaj na moim blogu wpis na temat mieszkań, a dokladnie na temat użyczenia i wynajmu mieszkania. 

Sytuacja oparta jest na faktach. Przeżyłam to sama na własnej skórze. Od jakiegoś czasu mieszkam w Łodzi i w związku z tym, że nie mam mieszkania muszę je wraz z rodziną wynajmować. 
Ostatnimi czasy wynajmowałam mieszkanie od znajomej mi osoby na łódzkiej Retkini. ( Retkinia to dzielnica Łodzi jak Zazamcze we Włocławku czy Mokotów w Warszawie). Ktoś może zapytać i co w tym nadzwyczajnego przecież dużo osób wynajmuje mieszkania w tych czasach. 

Zaufałam tej osobie (była to osoba godna zaufania). Od początku mówiła o wynajęciu mieszkania. Co miesiąc brała ode mnie 700 złoty plus opłaty. Do tego doszła kaucja również 700 zloty. Niby nic nadzwyczajnego jak się wynajmuje mieszkanie trzeba płacić. Oczywiście też to wiem i płaciłam przez rok. Miałam nawet płacić podwyżkę czynszu z 700 zlotych na 1200 złotych. 
Coś mnie jednak pchnęło, żeby przeczytać tę umowę i totalnie mnie zatkało. W umowie jest mowa o użyczeniu a nie wynajmie. Jest tam napisane, że mieszkanie jest mi użyczone za darmo, a ja mam płacić tylko czynsz administracyjny i opłaty takie jak prąd i gaz. Do tego dochodzą remonty mieszkania itp. Nie liczyło się, że mieszkanie się sypie i potrzebuje generalnego remontu. W  dużym pokoju nie było prądu, ciągęliśmy go z przedpokoju w jednym z mniejszych pokoi też nie było prądu. Właściciel mieszkania miał przyjść z kolegą i zobaczyć czemu tego prądu nie ma, ale tego nie zrobił i wyjechał z żoną do Wietnamu. Ciągle straszył, że mnie wyrzuci. 

Po przeczytaniu tej umowy i konsultacji z prawnikiem postanowiłam się wyprowadzić z tego mieszkania. Poczułam się oszukana przez osobę godną zaufania. Jest mi przykro, że są tacy ludzie, którzy wykorzystują innych. Wiem, tych 7200 które dałam za wynajem którego nie było nie odzyskam. Pieniędzy za łózka które musiałam kupić też nie zobaczę. 
Kochani mój apel do was czytajcie to co podpisujecie nawet jeśli dobrze znacie ludzi z którymi zawieracie umowę.  Nawet najbliższa osoba może wykorzystać wasze zaufanie. Pamiętajcie o tym. Pozdrawiam i do następnego wpisu.

Park Staromiejski zwany też Parkiem Śledzia

Witam w poprzednim wpisie pisałam że przedstawię wam Park Poniatowskiego ale nastąpiła zmiana planów.  Dzisiaj napisze coś na temat Parku St...