28/04/18

Dzieciństwo kiedyś i dziś

Witam kochani.



Dzisiaj poruszę temat dzieciństwa kiedyś i dziś. Temat ten ostatnio mnie zaintrygował. Jechałam kiedyś ze znajomymi samochodem  jedną z ulic mojego rodzinnego miasta Włocławka. 






Jedziemy i cóż widzę przez okno? Otóż widzę trzech chłopców siedzących na ławce znajdujących się przy jednym z bloków. Niby nic nadzwyczajnego. Jednak jest coś co mnie zaintrygowało w ich zachowaniu. Cała trójka siedziała i zamiast ze sobą rozmawiać siedzieli z nosem w smartfonach. Czy tak powinno być szczęśliwe dzieciństwo?



 Pamiętam czasy gdy ja byłam dzieckiem. W tamtych czasach gdy wychodziło się na dwór to zazwyczaj chodziło o dobrą zabawę z rówieśnikami. Często graliśmy w gumę , w klasy czy dwa ognie. Zawsze było wesoło. Telefony komórkowe nie były nam do niczego potrzebne



Rodzice kochani zwracajmy uwagę na jakie strony wchodzą nasze pociechy jeśli już mają smartfony, gdyż dzieci pozostawione same sobie często wchodzą na strony niedozwolone do ich przedziału wiekowego. 



Pozdrawiam was kochani na dziś kończę. Do następnego wpisu. Papatki.

03/04/18

Czego dzieci oczekują od rodziców?

Witam kochani !!



Ojciec i matka uczestniczą w czymś, czego żaden człowiek nie potrafi do końca zrozumieć. Każde z nich daje cząstkę siebie, w wyniku czego powstałe w pełni ukształtowana żywa osoba. Proces ten jest tak niezwykły, że nazywa się " cudem narodzin".




Oczywiście rola rodziców nie kończy się z chwilą przyjścia dziecka na świat. W pierwszym okresie życia niemowlę niemal całkowicie zależy od rodziców. Z czasem trzeba nie tylko o jego potrzeby fizyczne. Dziecko musi się rozwijać także pod względem umysłowym, emocjonalnym, moralnym i duchowym.





Warunkiem prawidłowego rozwoju dziecka jest przede wszystkim miłość matki i ojca. Ważne jest, by oboje zapewniali dziecko , że je kochają, ale muszą swoje słowa popierać czynami. Dzieci naprawdę potrzebują ich dobrego przykładu. Od najmłodszych lat powinny wiedzieć, jakimi normami moralnymi należy kierować się życiu. Gdy na czas nie otrzymają pomocy , może dojść do bardzo trudnych sytuacji.




Najlepsze zasady postępowania zawiera Biblia. Pouczenia oparte na tej Księdze przynoszą niezrównane korzyści. Dzieci uświadamiają sobie , że to co się im wpaja nie pochodzi od człowieka, lecz od ich Stwórcy, od ich niebiańskiego Ojca. Dzięki temu udzielane rady mają niezwykłą moc oddziaływania.



Biblia zachęca rodziców, żeby usilnie starali się zaszczepić dzieciom właściwe zasady.
Niestety w tym pozbawionym uczuć świecie ciężko jest wychować dzieci na porządnych i mądrych ludzi kierujących się wzniosłymi zasadami w życiu. To od nas kochani rodzice zależy na jakich ludzi wyrosną nasze dzieci.


Pozdrawiam i do następnego wpisu. Papa kochani.

01/04/18

Wielkanoc

Witam.




Wczoraj pisałam,że nie mam pomysłu na kolejny wpis,ale dzisiaj narodził mi się pomysł w głowie w związku Wielkanocą, Poszukałam informacji na temat tego popularnego święta i znalazłam wiele ciekawych informacji.






Wielkanoc korzeniami tkwi w pogaństwie. Chociaż ma upamiętniać zmartwychwstanie Jezusa , związane z nim zwyczaje nie są chrześcijańskie. Na o popularnym zajączku encyklopedia mówi: " zając to symbol pogański , który był wyobrażeniem płodności " ( The Catolic Encyklopedia).




Powszechnie uważa się ,że Wielkanoc upamiętnia zmartwychwstanie  Chrystusa, tymczasem źródła łączą to święto z obrzędami religii pogańskiej. Jak informuje pewien słownik Wielkanoc była " pierwotnie świętem wiosny na cześć teutońskiej bogini światła i wiosny, zwanej w języku Anglosasów jako Eatre".( The Wentimester Ditionary of thw Biblie).Inne dzieło zawiera następującą konkluzję " W Nowym Testamencie nie ma żadnej wzmianki o świętowaniu Wielkanocy"(Encyklopedia Brytanica wydanie 11).




Pierwsi chrześcijanie nie obchodzili Wielkiejnocy w The Encyklopedia Brytanica czytamy: "Ani w Nowym Testamencie ani w pismach Ojców apostolskich nie ma żadnej wzmianki o obchodzeniu Wielkanocy ". Pogląd,że jakiś okres miałby być szczególnie święty był obcy pierwszym chrześcijanom.




 W  słowniku mitów tradycji i kultury W  Kopalińskiego 
pod hasłem " Wielkanoc" można przeczytać "Chrześcijaństwo wyparło szereg pogańskich świąt wiosennych, ale zachowało wiele zwyczajów świątecznych nadając im odmienną symbolikę"( Warszawa 1985 str. 1276 




W książce Aleksandra Hislopa The Two Babilons ( Dwa Babilony) podano następujące wyjaśnienie "Co oznacza sam wyraz Eastar [ angielski odpowiednik polskiego "Wielkanoc " Nie jest to nazwa chrześcijańska. Od razu rzuca się w oczy chaldejskie pochodzenie. Easter to nic innego jak Asztarte, jeden z tytułów Beltis, królowej nieba , które brzmiało Isztar. Takie są dzieje Wielkanocy Popularne zwyczaje związane dziś tym świętem wystarczająco potwierdzają historyczne świadectwo jego babilońskiego pochodzenia .





PISANKI- zwyczaj malowania jaj narodził się w Persji. W czasie chrystianizacji pisankę włączono do elementów symboliki wielkanocnej. Najstarsze pisanki pochodzą z terenów sumeryjskiej Mezopotamii. Zwyczaj malowania jajek znany był w czasach cesarstwa rzymskiego.





ZAJĄCZEK- wiele symboli egipskich przeniknęło między innymi zając, jako symbol zmartwychwstania i płodności  podają egipskie mity Izyda- bogini miłości i domowego ogniska - przyczyniła się do zmartwychwstania swojego męża Ozyrysa,który wcielił się w zająca. Od tej chwili długouchy symbolizował zmartwychwstanie. Ponadto Grecy podziwiali szaraka za jego płodność, gdyż wiadomo, iż to jedyne zwierzę, którego samica będąc w ciąży może być ponownie zapłodniona, Wśród starożytnych Greków zając symbolizował także szczęście i miłość, był atrybutem Afrodyty i Erosa. Ze względu na krótki żywot nasz długouchy przyjaciel często był umieszczany na pomnikach grobów jako symbol przemijania.





Na koniec nasuwa mi się pytanie. Co jest dla ludzi ważniejsze? Tradycja zapożyczona z pogańskich obrzędów czy to co mówi na temat zmartwychwstałego Pana Jezusa Chrystusa Pismo Święte?

Zostawiam Was kochani z tym pytaniem. Do następnego wpisu. Papa.

1
Agnieszka
AgniZwyczaj malowania jajek znany był w czasach cesarstwa rzymskiego. Dawniej zdobieniem jaj zajmowały się wyłącznie kobiety, mężczyźnie wówczas nie wolno było wchodzić do izby. Jeśliby się tak zdarzyło, odczyniano urok, który intruz mógł rzucić na pisanki. Początkowo Kościół zabraniał jedzenia jajek w czasie Wielkanocy. Zakaz został cofnięty w XII wieku, konieczne jednak było odmówienie przed posiłkiem specjalnej modlitwy. Wynikało to z dążenia do rozdzielenia tradycji Kościoła od obrzędowości pogańskiego święta związanego z kultem zmarłych, w których jajko – początek nowego życia – odgrywało ważną rolę. Jajka zdobiono w celach magicznych. W ludowych wierzeniach zwyczaj ten uważany był za jeden z warunków zapewnienia ciągłości świata.
Agnieszka


Park Staromiejski zwany też Parkiem Śledzia

Witam w poprzednim wpisie pisałam że przedstawię wam Park Poniatowskiego ale nastąpiła zmiana planów.  Dzisiaj napisze coś na temat Parku St...