Witam.
Dzisiaj Poruszę temat z życia wzięty. Dużo w mediach mówi się o okrucieństwie wobec dzieci czy zwierząt.
Nasuwa mi się pytanie: Co zrobił pies ,że został przywiązany do drzewa w lesie albo zakatowany na śmierć? Przecież to tylko zwierzę, które kieruje się instynktem nie rozumiem jak człowiek! Zwierzęta to nie ludzie nie pojmują znaczenia dobra i zła.
Obserwując niektóre osoby i ich zachowanie mam wrażenie, że niektóre z nich nie myślą. Działają instynktownie piesek sąsiada wszedł i załatwia się na mojej posesji to skończę to raz na zawsze więcej tu nie wejdzie bo go załatwię. Czytałam artykuł o takim zachowaniu człowieka. Piesek wszedł na posesję sąsiada, a ten go zabił łomem i zakopał u siebie za stodołom. W głowie się nie mieści.
To sama rzecz ma się z dziećmi. Mówią niektórzy, że w rodzinach gdzie jest 500+ szerzy się patologia. Nieprawda znam wiele rodzin ,które pobierają zasiłek 500+ i są przykladnymi rodzinami. Czasami w dobrych domach tzw dobrych domach dochodzi do tragedii. Dzieci są martletowane bite czasami katowane na śmierć.
Może warto przemyśleć parę rzeczy. Zanim wezmę psa np ze schroniska czy go potrzebuję. Pies to nie zabawka, która jak mi się znudzi wyląduje w kącie. To samo z dzieckiem. Dziecko potrzebuje miłości i czułości. Są rodziny ,które naprawdę nie mogą mieć dzieci choć bardzo tego pragną.
Pozdrawiam i do następnego wpisu kochani wpisu kochani.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz