03/06/18

Wakacje - horror dla zwierząt

Witam serdecznie.


Dzisiaj temat zbliżających się wakacji. Większość ludzi wyjeżdża na wakacje i ja to rozumiem. Martwi mnie jednak los bezbronnych zwierząt, które lądują w tym czasie na ulicy. Strasznie mnie to denerwuje najpierw prezent dla dzieci na święta a potem sru zwierzątko na ulicę.  


Czy na tym polega miłość do zwierząt? Małe jest słodkie, kochane, a jak porośnie to do widzenia? 
Strasznie dużo psów jest wyrzucanych na ulicę. Stąd się biorą bezdomne psy. 


Musisz wyjechać bez pupila? Zostaw go w schronisku na ten czas. Nie wyrzucaj na ulicę! 
Nie zostawiaj w lesie! Żaden pies nie zasługuje na takie traktowanie. Zwierzęta też mają uczucia. Kochają i przywiązują się do nas. Nie należy traktować ich jak rzeczy. One kochają bezwarunkowo. 



Mam psa, kota i chomika i nie wyobrażam sobie, żeby miały wylądować na ulicy bo ja wyjeżdżam na wczasy.

 Może warto popytać kogoś z rodziny, kto mógłby się zaopiekować naszym pupilem? Może w schronisku się zgodzą przyjąć pieska lub kotka na czas planowanego urlopu? Warto o tym pomyśleć! 


Pozdrawiam i do następnego wpisu. Papa

01/06/18

Bloger to też człowiek

Witam was kochani.


Bloga prowadzę ponad dwa lata. Niektórym hasło "bloger" sprowadza uśmiech na usta. Pytają " Prowadzisz bloga? Serio?


Mam wtedy ochotę wykrzyczeć serio s-e-r-i-o. Dookoła słyszę żeby robić to co się kocha, a ja naprawdę
uwielbiam wszystko co związane z blogiem. Kontakt z Wami - Czytelnikami, sesje zdjęciowe. Choć konkurencja duża to staram się najlepiej pogodzić wszystkie czynności.  Choć nie jest łatwo pogodzić pisanie bloga i życie rodzinne.






Blogerka to też człowiek z krwi i kości. Tak jak Wy zmagam się z banalnymi pokusami w stylu: ptasie mleczko, batoniki czy lody należę do osób które nie patrzą co jedzą.! Tak jak Wy, potem stając na wadze, kręcę nosem i wertuję internet w poszukiwaniu diety cud.





Ja też pozwalam dziecku wejść sobie na  na głowę, choć wiem, że nie powinnam, piję za dużo kawy, późno chodzę spać, a rano nie mogę się obudzić. I tak jak Wy zastanawiam się, czy to już (jeszcze) czas na medycynę estetyczną i czy przypadkiem nie upodobnię się do reszty dziewczyn z Instagrama, które wyglądają przerażająco podobnie do siebie. Chodzę w tych samych ubraniach i butach, kilkakrotnie pokazuję je na blogu i wcale się tego nie wstydzę. 



Blogowanie to też hejt w sieci, przyklejony telefon do ręki, praca w wakacje, czy w późnych godzinach wieczornych. To też czasem brak weny twórczej. W kółko myślę co powinnam, zrobić, poprawić, co napisać i dlaczego jeden tekst ma więcej odsłon inny mniej? Dlaczego jeden się podobał inny nie? Minusów jest zdecydowanie mniej niż plusów. Zapewniam Was, że dopiero się rozkręcam! Najlepsze jeszcze przede mną!



Teraz już kończę i uciekam do moich obowiązków.Pozdrawiam Was kochani i do następnego wpisu.Papa

17/05/18

" Łza"

Witam 


Dzisiaj publikuję mój kolejny wiersz. Napisany trochę czasu temu.Myślę, że ten wiersz również się Wam spodoba.



     " Łza "


Każda kropla deszczu
  To łza
  Czyja?
Zastanawiasz się?
Gdy patrzysz w lustro
Widzisz moją twarz
Nie możesz o mnie zapomnieć?
  Wspomnienia 
Nie pozwalają Ci zapomnieć
Dręczą Cię
Nadal mnie kochasz
   Zaprzeczysz?
Kropla deszczu 
 To łza
Moja łza 
Wylana przez Ciebie

Zaszufladkowane 2009



Uciekam kochani do moich  obowiązków. Trzymajcie się w ten pochmurny czwartkowy dzień. Pa moi kochani czytelnicy. Do następnego wpisu.

14/05/18

" Czułe słówka"

Witam kochani


W moim ostatnim wpisie na blogu pisałam o wierszach chowanych po szufladach.
Dzisiaj napisze jeden z moich wierszy napisany dawno temu. Postanowiłam że podzielę się nim z wami. Jego tytuł to   "Czułe słówka ". To lecimy proszę powiedzcie mi tylko szczerze co o nim myślicie





      " Czułe słówka "

Czułymi słówkami mnie kupiłeś
"  Królewno" do mnie mówiłeś
Dziś moje serce tęskni szlocha
Bo tak bardzo Ciebie kocham.


Obok mnie nie ma Ciebie
z Tobą było mi jak w niebie
Szkoda, że tak stało
Że nam się nie udało


To wszystko tak niedawno się zaczęło
Już się skończyło
Było nam razem tak dobrze
A może to był tylko sen


Piękny sen który prysł
Jak bańka mydlana
Nie żałuję dni i  spędzonych z Tobą
Bo byłeś mi najbliższą osobą


Jedno czego żałuję
To że tak szybko
Pozwoliłam Ci odejść
A tak bardzo Cię kocham


Czułymi słówkami mnie kupiłeś
" Królewno" do mnie mówiłeś
Ja głupia wierzyłam
Swoje życie przez to spieprzyłam


" Zaszufladkowane"  2009 rok





To by było na tyle. Teraz już kończę. Czekam na wasze opinie na temat wiersza. Pa

13/05/18

Wiersze do szuflady

Witam serdecznie


Dzisiaj poruszę temat pisania wierszy, opowiadań czy powieści. Często tak jest, że coś piszemy i chowamy do szuflady bo wstydzimy się pokazać tego innym. 






Pisałam kiedyś takie tam dziecinne opowiadania ale nikomu się nie podobały każdy kto je czytał śmiał się z tego i wszystko to postanowiłam spalić. Krytyka innych mnie przerosła. Poddałam się. Nie umiałam się pogodzić z krytyką innych. Ten strach przed tym co powiedzą inni ludzie był silniejszy. 


Dziś wiem że nie warto przejmować się tym co myślą inni. Nie warto się wstydzić swojej pracy, wiele osób które piszą wiersze czy inne poematy doceniono dopiero po śmierci. Wiem że daleko mi do takich wieszczy jak Adam Mickiewicz czy Juliusz Słowacki ale udało mi się kilka wierszy napisać.


 Jeden z nich o Włocławku już publikowałam na blogu. Postanowiłam nie chować ich na dnie szuflady lecz podzielić się z wami kochani moją poezją. Pozwólcie, że zacznę od kolejnego wpisu na blogu.


 Tym czasem pa pa do następnego wpisu. Mam nadzieję, że spodobają się wam moje wierszydła. Pa kochani.

11/05/18

Trudne decyzje i wybory życiowe

Witam serdecznie.



Dzisiaj poruszę temat naszych życiowych wyborów. Czasem nie jest łatwo podjąć decyzji w jakiejś sprawie. Czasami jest to bardzo trudne. Nie wiemy czy dana decyzja nie zauważy na naszym dotychczasowym życiu. 




Często nie zastanawiamy się jakie będą konsekwencje. Dopiero gdy podejmiemy ową decyzję okazuje się że skutki jej podjęcia mogą mieć opłakane konsekwencje.... 
Może warto w niektórych wyborach podejmować decyzje oparte na przemyśleniach a nie pod wpływem impulsu lub innych. Często jest tak że to znajomi sugerują nam co mamy robić i dlaczego tak a nie inaczej.  Czasami rady innych uważamy za coś bezwartościowego i postanawiamy zrobić po swojemu.




 Pozdrawiam serdecznie Was kochani i życzę by wasze decyzje były zawsze przemyślane i mądrze podjęte. Do następnego wpisu. Papa

28/04/18

Dzieciństwo kiedyś i dziś

Witam kochani.



Dzisiaj poruszę temat dzieciństwa kiedyś i dziś. Temat ten ostatnio mnie zaintrygował. Jechałam kiedyś ze znajomymi samochodem  jedną z ulic mojego rodzinnego miasta Włocławka. 






Jedziemy i cóż widzę przez okno? Otóż widzę trzech chłopców siedzących na ławce znajdujących się przy jednym z bloków. Niby nic nadzwyczajnego. Jednak jest coś co mnie zaintrygowało w ich zachowaniu. Cała trójka siedziała i zamiast ze sobą rozmawiać siedzieli z nosem w smartfonach. Czy tak powinno być szczęśliwe dzieciństwo?



 Pamiętam czasy gdy ja byłam dzieckiem. W tamtych czasach gdy wychodziło się na dwór to zazwyczaj chodziło o dobrą zabawę z rówieśnikami. Często graliśmy w gumę , w klasy czy dwa ognie. Zawsze było wesoło. Telefony komórkowe nie były nam do niczego potrzebne



Rodzice kochani zwracajmy uwagę na jakie strony wchodzą nasze pociechy jeśli już mają smartfony, gdyż dzieci pozostawione same sobie często wchodzą na strony niedozwolone do ich przedziału wiekowego. 



Pozdrawiam was kochani na dziś kończę. Do następnego wpisu. Papatki.

Mpk, a aplikacje ,w których można kupić bilet

Witam kochani. Dzisiaj taka moja rozmowa na temat mpk i aplikacji, w których można kupić bilety.  Przyznam szczerze, że ostatnio...