Witam kochani.
Dzisiaj poruszę temat dzieciństwa kiedyś i dziś. Temat ten ostatnio mnie zaintrygował. Jechałam kiedyś ze znajomymi samochodem jedną z ulic mojego rodzinnego miasta Włocławka.
Jedziemy i cóż widzę przez okno? Otóż widzę trzech chłopców siedzących na ławce znajdujących się przy jednym z bloków. Niby nic nadzwyczajnego. Jednak jest coś co mnie zaintrygowało w ich zachowaniu. Cała trójka siedziała i zamiast ze sobą rozmawiać siedzieli z nosem w smartfonach. Czy tak powinno być szczęśliwe dzieciństwo?
Pamiętam czasy gdy ja byłam dzieckiem. W tamtych czasach gdy wychodziło się na dwór to zazwyczaj chodziło o dobrą zabawę z rówieśnikami. Często graliśmy w gumę , w klasy czy dwa ognie. Zawsze było wesoło. Telefony komórkowe nie były nam do niczego potrzebne
Rodzice kochani zwracajmy uwagę na jakie strony wchodzą nasze pociechy jeśli już mają smartfony, gdyż dzieci pozostawione same sobie często wchodzą na strony niedozwolone do ich przedziału wiekowego.
Pozdrawiam was kochani na dziś kończę. Do następnego wpisu. Papatki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz