19/12/21

Jak niewierny Tomasz

Witam kochani dzisiaj na blogu wpis o koronawirusie. Nie, nie będzie to kolejny wpis typu "wirus to ściema". O nie.
Jak wiecie uważałam tak. Byłam jak niewierny Tomasz opisany w ewangeliach. Jak zapewne pamiętacie dopuki nie dotnął i nie zobaczył ran Jezusa nie uwierzył, że powstał z martwych. Ja miałam tak samo nie wierzyłam dopuki covid nie zaatakował kogoś z mojej rodziny. Osoby bardzo mi bliskiej.
Mówiłam wszem i wobec, nie istnieje. Nie interesowały mnie argumenty i ststystyki. Zawsze musiałam je skomentować. Nadal uważam, że są trochę przekłamane, ale ok. Nie o tu mowa. Covid może zaatakować wszędzie w pracy, w domu czy autobusie.
Najgorsze w tym wszystkim jest to, niektórzy nie wiedzą, że są chorzy. Czy chorują bezobjawowo? Tego nie wiem. Szczerze mówiąc nie wierzę w choroby bezobjawowe, gdyż każda choroba ma jakieś objawy. Zawsze organizm daje nam do zrozumienia, że coś jest nie tak. Nie sądzicie?
Nie bedę się już rozpisywać ponieważ zauważyłam że czasami poruszam wrażliwe tematy i niektórych bardzo to porusza.
Ja kochani kończę ten wpis. Uważajcie na siebie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Mpk, a aplikacje ,w których można kupić bilet

Witam kochani. Dzisiaj taka moja rozmowa na temat mpk i aplikacji, w których można kupić bilety.  Przyznam szczerze, że ostatnio...