05/02/22
Rzeźby profesora Jocza
Witajcie dzisiaj temat trochę inny niż zwykle. Postanowiłam przybliżyć Wam rzeźby charakterystyczne dla miasta Łodzi.
Są w Łodzi rzeźby plenerowe wyjątkowo mocno wrośnięte w miejski krajobraz. Zegar słoneczny w parku staromiejskim, Czółenka przed dworcem Łódź-Kaliska, widzewska Dzianina- wszystkie je łączy osoba Andrzeja Jocza jednego z najwybitniejszych rzeźbiarzy.
Andrzej Jocz urodził się w Wilnie ale przez większą część życia związany był z Łodzią- tu ukończył liceum i studia tu pracował i wykładał na ASP. Rzeźby odznaczonego medalem Gloria Attis profesora nie ukrywają w muzealnych salach, ale towarzyszą nam na każdym kroku. Jego styl- biologiczny pełen miękkich linii oraz odwołań do natury i techniki- najwyraźniej widać w "Dziurawcu" znajdującym się na osiedlu Piaski pimiędzy blikami.
"Całoroczny zegar słoneczny"- najstarzą z rzeźb plenerowych Andrzeja Jocza powstałą w 1975 roku jest zegar słoneczny z parku Staromiejskiego. Granitowe słupki otaczają rzeźbę przedstawiającą fragment ukladu słonecznego. Znajdują się tu otwory symbolizujące planety( tak wbrew pozorom to nie dziury w serze szwajcarskim) oraz ich nazwy na małych kafelkach wpasowanych w rozchodzące się pierścieniami orbity.Wszystko przykryte niebieskimi i żółtymi płytkami z ceramiki i oblaną z brązu strzałką. Trudno dziś wyobrazić sobie park bez tego tego wyjątkowego- i zwykle obwieszonego wspinającymi się na niego dzieci- zegara.
"Dzianina"- serowe skojarzenia buszi także najsłynniejsza rzeźba profesora Jocza- stojąca u zbiegu ulic Rokicińskiej i Puszkina 9,5- metrowa Dzianina. W załorzeniu przedstawia kawałek tkanego materiału- luźnego ażurowego u góry ze zwartą skrukturą u dołu. Jednak na dziurkowany kształt mieszkańcy nazywają ją serem. Dzianina odsłonięta w 1992 r. powstała na konkurs- miała odwoływać się do włókienniczej historii miasta i wprowadzić na blokowisko trochę charakteru. I to się udało! W 2000 r. nagrodzono ją na XII Międzynarodowym Biennale Rzeźby w Poznaniu. Trzy lata temu w 2019 r. przeszła konwesację- zgodnie z wizją autora została pomalowana na kolor jasnoniebieski.
"Czółenka"- do włókienniczyvh tradycji miasta nawiązują także Czółenka które stoją od 1997 r. przed wejsciem do budynku dworca Łódź-Kaliska. Ale to nie pierwsza lokalizacja rzeźby- wcześniej od roku 1979 stała na rogu alei Mickiewicza i alei Włókniarzy. Rzeźba przedstawia trzy wysokie 7,5 metrowe czółenka tkackie, będące jednym z elementów krosna. Jocz wykonał je w pionierskiej technice- wykorzystał stlowy szkielet który pokrył siatką i uzupełnił gipsem a nastęnie zabezpieczył laminatem w włokna szklanego i żywicy epoksydowej oraz wypełniaczami mineralnymi. Dzięki temu rzeźba- mimo wystawienia na trudne warunki atmosferyczne- przetrwała w świetnej formie formie całe lata.
Kochami kończę już dzisiaj. A o czym wy chcialibyście piczytać na blogu? Do następnego.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Mpk, a aplikacje ,w których można kupić bilet
Witam kochani. Dzisiaj taka moja rozmowa na temat mpk i aplikacji, w których można kupić bilety. Przyznam szczerze, że ostatnio...
-
Witam kochani dzisiaj postanowiłam napisać coś na temat kolejnego łódzkiego parku. Tym razem jestem na łódzkim Teofilowie gdzie znajduje się...
-
Witam kochani dzisiaj nowy wpis a w nim moj kolejny wiersz Kocham, szanuję, dziękuję Mówią, że kocha się za nic. Że za nic je...
-
Witam dzisiaj wspomniany w poprzednim wpisie Park Księcia Poniatowskiego. Park im. księcia Józefa Poniatowskiego – park w Łodzi...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz