14/09/19

Jak wygląda praca w Polkomtel.

Witam

Dzisiaj kochani opowiem Wam kochani trochę o mojej pracy w Polkomtel. Wprawdzie długo nie pracowałam, ponieważ po dwóch miesiącach zostałam zwolniona,ale znam tą firmę od środka. Nie chodzi tu jednak o to jak firma Polkomtel funkcjonuje.

Chciałabym Wam raczej napisać o tym co ja przeżyłam w tej firmie. Zaczęłam tam pracę 01.07.2019. Zaczęło się szkoleniem. Szkolenie trwało miesiąc zakończone było testem, na które tak naprawdę nie można było się dobrze przygotować,ponieważ nie można było wynosić materiałów z firmy. Ja rozumiem rodo ochrona danych osobowych,ale co do ochrony danych osobowych mają moje notatki osobiste,gdzie np notuje sobie jak pomóc klientowi plusa zalogować się na plus online? Pracowałam w Play nie było problemów z zabieraniem osobistych notatek i materiałów do domu.

Jak wspomniałam szkolenie trwało miesiąc zakończone było testem. Później zaczęła tzw klasa. Tu zaczęły się schody. Było dużo pracy. Chociaż miałam sprzedaż itp to monitoring mnie przerastał. Pamiętam,że był ten strach,że wyłapie moją najgorszą rozmowę . To była masakra. Późniejsze omawianie tego na forum. Najbardziej wkurzało mnie wyklejanie błędów całej grupy na forum. Wmawianie czegoś czego się nie zrobiło. Miałam taką sytuację,że wmawiano mi że zapronowałam ofertę internetu , której wogule nie było. Co się okazało zrobił to kolega z grupy.

Nie żałuję ,że odeszłam z Polkomtel. Są osoby ,które powiedzą ,że jak odchodziłam z Play chwaliłam sobie tą pracę. Tak chwaliłam ją sobie. Skusiły mnie duże pieniądze. Nic na to nie poradzę ,że lubię pieniądze. Najbardziej kocham je wydawać.

Kochani nie polecam pracy w Polkomtel. Firma działa prężnie na rynku,ale klient potrafi zadzwonić z byle pierdolą. Czasami dzwoni pracownik punktu plusa w imieniu klienta bo czegoś nie wie lub nie umie sprawdzić  i potem trzeba szukać wertować w internecie, żeby rozwiązać problem klienta ,a tak jak powiedziałam może to być byle pierdoła.
Kochani po krótce tak wyglądała moja praca w plusie. Ja po jednej stronie słuchawki klient po drugiej czasami był tak wnerwiony ,że nie dało się z nim rozmawiać,a ja między czasie musiałam zaproponować TV w cyfrowym Polsacie i jakiś abonament gdyż nie miał windykacji to kwalifikował się do sprzedaży. Oczywiście niektórych to jeszcze bardziej wściekało. Czemu się wściekali? Gdyż jak niektórzy twierdzili dzwonią z poważnym problemem,a ja im dupę zawracam.
Tak właśnie wyglądała moje praca Polkomtel. Teraz szukam innego zajęcia. Na słuchawce? Nie na słuchawce bym nie chciała.

Pozdrawiam i do następnego wpisu.

09/09/19

Pies bez kagańca.

Witam

Poruszę dzisiaj temat,który ostatnio mnie zbulwersował. Chodzi o psy bez kagańca i smyczy. To plaga ostatnio. Wracam dzisiaj rano ze szkoły ( zaprowadziłam tam syna) obok mnie przechodzi duży pies i mnie obwąchuje. Nie chcę wiedzieć co by było gdyby szedł ze mną mój syn. Znając życie byłaby panika ( strasznie boi się psów).

Chciałam jednak opisać zdarzenie,które miało miejsce kilka dni temu w Łodzi. Otóż kobieta spieszyła się na tramwaj. Potknęła się i upadła. Zaatakował ją pies. Rozszarpał jej nos i wargę.
Nasuwa się pytanie. Gdzie był właściciel psa? Czemu pies spacerował bez kagańca i smyczy?
Kochani pamiętajcie żeby pilnować waszych pupili jeśli wiecie ,że mogą ugryźć.

Do następnego wpisu kochani. Pozdrawiam

08/09/19

I znów ta niepewność.

Witam.

Ostatnio pisałam ,że idę na rozmowę kwalifikacyjną do T-MOBILE. Oczywiście byłam pojechałam autobusem 83. Były trzy dziewczyny i dwóch chłopaków.

Dali nam jakieś dziwne zagadnienia. Ja dostałam ,że jestem pracownikiem stacji benzynowej i do zakupionego paliwa miałam dosprzedać jeszcze trzepanie wycieraczek samochodowych. Kurcze muszę przyznać,że ciężko było.

Później wylosowałam typową wymówkę potencjalnego klienta. "Ten abonament jest za wysoki" oczywiście miałam przekonać klienta , żeby jednak zdecydował się na ten abonament. Wyszłam z od tego,że ma połączenia na wszystkie nr stacjonarne bez limitu,do wszystkich sieci krajowych rozmowy bez limitu. Dodatkowo dostaje 20 GB internetu i 120 minut na wszystkie numery międzynarodowe. Dodałam jeszcze ,że w poprzednim abonamencie niższym miał 10GB internetu nie miał również połączeń międzynarodowych. Wracając do 20GB internetu może surfować po internecie bez obaw ,że szybko się skończy.
Muszę przyznać ,że nie było łatwo ale udało się wybrnąć. Teraz tylko czekam na kontakt z T-Mobile. 

Najgorsza jest ta niepewność. Zadzwonią czy nie zadzwonią.

Pozdrawiam i do następnego wpisu.

06/09/19

T-MOBILE. Nowe wyzwanie

Cześć kochani czytelnicy.

Ostatnio pisałam ,że żadnej pracy na słuchawce. Zmieniłam zdanie zaraz krótko po tym. Złożyłam aplikacje do T-Mobile.

Byłam na rozmowie rekrutacyjnej. Było w sumie pięć osób. Zadali kilka pytań na ,które trzeba było odpowiedzieć. Tak ,żeby zachęcić danego klienta do zmiany decyzji.

Praca nie jest ciężka. Tylko nacisk na sprzedaż. Zresztą tak samo jak w P4 czy Polkomtel.
No i co dalej? Czy mnie przyjęli zapytacie ? Wzięli CV i kazali czekać na telefon.

Czy zadzwonią? Oto jest pytanie? Trzeba cierpliwie czekać. Cierpliwość nie jest moją mocną cechą.

Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego dnia. Do następnego wpisu.

02/09/19

Seryjny morderca psów

Witam.


Dzisiaj poruszę temat ,który mnie zbulwersował. Otóż na Facebooku znalazłam artykuł o mordercy psów.

Tak kochani dobrze widzicie. Taka sytuacja miała w Łodzi - Górnej. Owy morderca psów zaplanował sobie włamie się do posesji,na którym królowały dwa kaukazy i jeden rozwariier. Gość ,żeby sobie ułatwić włamanie podrzucił trutkę zaszytą w kiełbasie. Pies był na tyle mądry ,że przyniósł ową kiełbasę do domu. Udało się psa uratować.


Gorzej było z psem sąsiadów. On tego nie przeżył.

Kochani nie wyobrażam sobie czegoś takiego. Jakim trzeba być zwyrodnialcem.,żeby truć zwierzęta. Ludzie to jednak bestie. Obserwując takie i inne sytuacje tracę wiarę w ludzi.

Kochani kończę ten dzisiejszy wpis. Do następnego.

Oszuści ogłaszają się wszędzie

Witam.

Dziś poruszę temat, który dotknął mnie i moją rodzinę. Mąż wszedł na olx zmówił zegarek. Gość od zegarka podał nr konta do wpłaty imię i nazwisko.

Wszystko byłoby ok gdyby gość wysłał zegarek. Pieniądze poszły na konto,a zegarka nie ma. Facet nie odbiera telefonu ,nie odpisuje na SMSY
Nasuwa się pytanie. Czy gość oszukał mojego męża? Czy wysłał zegarek?

Lepiej uważać na niektórych ludzi. Często podają się za kogoś innego niż są. Tak jak kiedyś pisałam o kobiecie ,która była umierająca i chciała w darowiźnie dać swój majątek jednej z moich znajomych. Oczywiście po wpłacie na konto dużej sumy pieniędzy.


Uwaga kochani na oszustów,których nie brakuje .
Pozdrawiam i i do następnego wpisu.

01/09/19

Plotka

Witam



Dzisiaj kochani kolejny wpis na temat plotek. Plotka bardzo boli. Na pewno każdy z Was kochani czytelnicy miał z nią do czynienia.
Nienawidzę plotek. Nie robię ich. Wiem jaką krzywdę wyrządzają. Mogą zniszczyć reputację innym. Lepiej jest sprawdzić czy to prawda, jeśli dowiemy się czegoś o danej osobie. Lepiej porozmawiać z daną osobą wyjaśnić daną kwestię,a nie powtarzać dalej.

Czasami można powiedzieć nie prawdę i zaszkodzić osobie poszkodowanej ,ale także osobom do, których rozsiewa się plotki. Przez jedną taką osobę straciłam sporo znajomych.
Nie znając ludzi oceniamy ich i ich postępowanie. Pozory czasami mylą. Nie mogę nic powiedzieć o kimś kogo wiedziałam raz w życiu ,a kontaktowałam się z nim jedynie przez Facebooka.


Chcesz poznać człowieka? Patrz na jego czyny to jakim jest człowiekiem. Nie słuchaj innych.
Kończę kochani dzisiejszy wpis z prośbą do Was kochani czytelnicy. Nie róbcie plotek. Jeśli już się czegoś dowiecie sprawdźcie to. Plotka bardzo boli. Może mieć poważne konsekwencje. 

Pozdrawiam i życzę miłego dnia. Do następnego wpisu.

Mpk, a aplikacje ,w których można kupić bilet

Witam kochani. Dzisiaj taka moja rozmowa na temat mpk i aplikacji, w których można kupić bilety.  Przyznam szczerze, że ostatnio...